Pierwsze posty na blogu, to raczkowanie małego brzdąca. Próbuje, przewraca się, nie wiedząc o tym, że zostanie wielkim biegaczem w przyszłości.
Ja też nie wiem ,czy ten blog zdobędzie olbrzymią popularnośći i mnóstwo fanów (na co liczę) czy nie przeczyta go nikt.
Na dowód wkleił bym zdjęcie. Ale tym razem nic nikomu nie będę udowadniał.
Dobranoc.
Ja też nie wiem ,czy ten blog zdobędzie olbrzymią popularnośći i mnóstwo fanów (na co liczę) czy nie przeczyta go nikt.
Na dowód wkleił bym zdjęcie. Ale tym razem nic nikomu nie będę udowadniał.
Dobranoc.